Autor |
Wiadomość |
KOSU
Weteran
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: --->WaWa / TbG-DzIkÓw<---
|
|
|
|
Do samochodu wsiada dwóch podpitych osobników. Samochód ostro rusza z miejsca. Kawalerska jazda trwa już dobry kwadrans. Wóz zarzuca.
- Te, jak jedziesz? - mówi jeden z pijanych.
- Ja? Przez cały czas byłem przekonany, ze to ty prowadzisz...
-Franek! Sprawdz czy w naszym radiowozie dziala lewy kierunkowskaz - mowi milicjant do kolegi.
- Dziala... nie dziala... dziala... nie dziala...
-Placi pani mandat - mowi dwoch policjantow, zatrzymujac samochod, jadacy z nadmierna predkoscia.
- A czy nie moglabym zaplacic w naturze ?
- Co to znaczy " w naturze " ?
- No , wiecie, musialabym zdjac majtki i wam dac ...
Policjant odwraca się do kolegi i pyta :
- Potrzebne ci sa majtki ?
- Nie !
- Mnie tez nie ...
Policjant zatrzymuje samochod, ktory jada trzy osoby.
- Gratuluje - mowi policjant - jest pan tysięcznym kierowca ktory przejechal nowa szosa. Oto nagroda pieniezna od firmy budujacej drogi! Obok pojawia się reporter i pyta:
- Na co wyda pan te pianiadze?
- No coz - odpowiada po namysle kierowca - chyba w końcu zrobie prawo jazdy...
Żona kierowcy z przerazeniem:
- Nie sluchajcie go panowie... On zawsze lubi zartowac, gdy za duzo wypije!
W tym momencie z drzemki budzi się, siedzacy z tylu dziadek i widzac policjanta zauwaza:
- A nie mowilem, że skradzionym samochodem daleko nie zajedziemy!...
Policjant zatrzymuje w miescie samochod prowadzony przez kobiete.
-Przekroczyla pani szescdziesiatke...
-Alez skad panie wladzo, to ten kapelusz tak mnie postarza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 17:55, 26 Lip 2006 |
|
|
|
|
woody
Administrator
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tbg
|
|
|
|
1, 2, 3 dobre reszte znałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:34, 26 Lip 2006 |
|
|
woody
Administrator
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tbg
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:52, 27 Lip 2006 |
|
|
KOSU
Weteran
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: --->WaWa / TbG-DzIkÓw<---
|
|
|
|
fajna gra [link widoczny dla zalogowanych] może się ktoś nauczy parkować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:05, 27 Lip 2006 |
|
|
woody
Administrator
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tbg
|
|
|
|
fajna gra :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:09, 27 Lip 2006 |
|
|
Gierappa
Stały bywalec
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg
|
|
|
|
W związku z walką z korupcją wśród mundurowych, postanowiono przeprowadzić sondaż, ile miesięcy potrzeba celnikowi, aby za łakwki kupić nowe BMW. Pytają na zachodniej granicy:
-Ile wam trzeba miecięcy na zebranie z łapówek na BMW?
-No z 9 miesięcy -mówią celnicy
To samo ma miejsce na południowej:
-A wam ile trzeba brać w łapę, żeby jezdzić nowym BMW?
-Tak z 5 miesięcy
Na wschodniej również zapotano celników:
-A wam ile potrzeba miesięcy służby, żeby za łapówki kupić BMW?
-No z półtora roku
-Co? aż półtora roku?
-No co? przecież BMW to duża firma.
Na granicy celnik zatrzymuje do odprawy znanego magika:
-Proszę mnie puscic, jestem znanym magikiem i spiesze sie na mój występ
-Niestety przepisy to przepisy
-Ale mi naprawde bardzo się spieszy, tam juz na mnie ludzie czekają
-No dobrze puszczę pana, jeśli pokaże mi pan jakąś sztuczkę
Magik się zgodził. Zarzuca na swoje czarne BMW płachtę, mówi pare zaklęć, ściąga i jest srebrny Mercedes. Celnik jest pod wrażeniem, ale mówi że zna lepszą:
-Widzisz pan tego TIR-a wyładowanego spirytusem?
-No widzę...
Celnik bierze papiery, podbija pięczątkę i mówi -Teraz to jest TIR z groszkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:29, 27 Lip 2006 |
|
|
Gość
|
|
|
Ten pierwszy znałem ale drugi jest niezły
|
|
Czw 22:13, 27 Lip 2006 |
|
|
luki
Mod TBG Squad
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Knapy/Tbg
|
|
|
|
Kelner pyta nowo przybyłego do baru klienta:
- Co pan pije?
- Codziennie rano szklankę soku owocowego, miksturkę na łupanie w
krzyżu, a w sobotę kufel piwa w gronie przyjaciół.
- Chyba nie zrozumieliśmy się do końca - mówi uprzejmie kelner. -
Pytałem, co by pan chciał?
- Mój Boże... Chciałbym być bogaty, mieć domek nad morzem, podróżować po
świecie...
- Może jeszcze raz zadam pytanie: Czy chce się pan napić?
- Czemu nie... a co pan ma?
- Ja? Niewiele. Kłopoty. Drużyna, której kibicuję przegrała, kiepsko mi
tu płacą, doskwiera mi samotność...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 13:06, 01 Sie 2006 |
|
|
KOSU
Weteran
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: --->WaWa / TbG-DzIkÓw<---
|
|
|
|
Wróciła żona z zakupów do domu. Weszła do pokoju i spytała męża:
- Kochanie, czy wiesz jak wygląda pomięte 100 złotych?
Mąż zaprzeczył głową, ona wyjęła z portfela banknot 100-złotowy, pomięła go i pokazała mężowi. Za chwilę znów pyta:
- Kochanie, a czy wiesz jak wygląda pomięte 200 złotych?
Sytuacja się powtórzyła - mąż zaprzeczył, ona wyjęła z portfela banknot 200-złotowy, pomięła go i pokazała mężowi. Po chwili znowu pyta:
- Kochanie, a czy wiesz jak wygląda pomięte 45.000 złotych?
Mąż znowu nie wie. Na to ona:
- To wejdź do garażu i zobacz.
Kobieta pyta swego instruktora nauki prawa jazdy:
- Jak pan sądzi, ile jeszcze czasu potrzeba, abym umiała dobrze jeździć?
- Co najmniej trzy.
- Godziny?
- Nie, samochody.
Policjant zatrzymuje ciężarówkę.
- No i będzie mandat, panie kierowco. Nie ma pan świateł odblaskowych.
Kierowca wysiada i w milczeniu obchodzi samochód.
- I co, zgadza się, nie ma odblasków? - pyta policjant.
- Pal diabli odblaski - odpowiada kierowca. - Gdzie jest moja przyczepa.
Policjant zatrzymuje samochód.
- Proszę pana, przejechał pan skrzyżowanie na czerwonym świetle. Będzie mandacik.
- Panie władzo, ja bardzo przepraszam, naprawdę nie zauważyłem. A tak szczerze mówiąc, to jestem daltonistą.
Skonfundowany policjant daruje mu mandat. Wieczorem, gdy zdaje służbę koledze, mowi:
- Spotkałem dzisiaj na mieście daltonistę. Świetnie mówił po polsku.
Jedzie facet BMW i złapał gumę. Zatrzymał się na poboczu i zmienia koło. Podjeżdża mercedes wysiada gościu i się pyta:
- Co pan robi?
- Odkręcam koło - odpowiada facet.
Ten z mercedesa bierze kamień wali w szybę i mówi:
-To ja wezmę radio
Spotkało się dwóch kumpli. Jeden miał najnowsze BMW a drugi malucha. Postanowili, że zamienią się autami i pojadą na autostradę. Po kilku godzinach spotkali się, ponownie ale już na jednej sali w szpitalu.
Ten od BMW pyta "Stary co się stało?"
- To proste, wsiadłem w Twoje BMW, rzucilem 1,2,3,4,5, rozpędziłem się do 250/h i wypadłem z zakrętu, ale powiedz lepiej jak Ty to zrobiłeś.
- Wsiadłem do Twojego malucha, wrzuciłem 1,2,3,4, po czym wysiadłem, żeby sprawdzić czy to w ogóle jedzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:56, 02 Sie 2006 |
|
|
luki
Mod TBG Squad
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Knapy/Tbg
|
|
|
|
ostatni gitara
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:11, 02 Sie 2006 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|